Dziś pod opiekę Promyczka przyjęliśmy czteromiesięczna Weronikę. Weronika pochodzi z Ursusa i jest 26 naszym podopiecznym. Dziękujemy wszystkim którzy nas wspierają i umożliwiają pomaganie naszym podopiecznym. Dziękujemy
Nazywam się Weronika, choć póki co nikt tak do mnie nie mówi – w szpitalu dostałam swoja pierwszą ksywę:papużka. Przyszłam na świat wcześniej, w 26 tygodniu ciąży 7 kwietnia.
Niestety ze względu na moje problemy, nie mogłam wrócić do domu i przez 147 dni byłam w szpitalu. Najpierw zajmowali się mną lekarze na OIOMie a później trafiłam na patologię noworodka pomalutku przechodząc z respiratora na samodzielne oddychanie dzięki wspólnej walce.
Od 27 sierpnia jestem w domu z rodzicami, którzy ogromnie się martwią o moje zdrowie.Mimo, że bardzo staram się pamiętać o prawidłowym oddychaniu i połykaniu, mam porażone struny głosowe i miewam bezdechy.
Cieszę się i dziękuję za wsparcie Promyczka, dużo zdrowia dla innych wojowników i wojowniczek!