Dziś o godzinie 3 rano zmarł nasz podopieczny Kacper. Z rodziną łączymy się w smutku po śmierci Kacpra i dziękujemy, że zaufali nam do końca.
——————————————————————————————————————–
Dziś do Promyczka przyjęliśmy 15 letniego Kacpra z Warszawy Bemowo. Bardzo dziękujemy Wszystkim, którzy nas wspierają. dzięki Wam Kacper może być z nami.
Kacper do niedawna był zupełnie zdrowym chłopcem. Prawidłowo się rozwijał, mogliśmy spokojnie żyć. Ten piękny obrazek nagle się zmienił o 180 stopni. Usłyszałam diagnozę, która zwaliła mnie z nóg. Mój syn choruje na nowotwór. W tym roku kończy 15 lat i zamiast dorastać wśród rówieśników-spędza długie tygodnie na oddziale onkologicznym. Nigdy się z tym nie pogodzę. Wszystko zaczęło się od bólu kręgosłupa i niedowładu lewej nogi. Pobyt w szpitalu i miażdżąca diagnoza – rak złośliwy mózgu glejak 4 stopnia. W chwili obecnej syn nie chodzi jest osobą leżącą, ma zaniki pamięci.