Janek – wielki miłośnik parowozów.
Urodził się 18.04.2000 r. Był uczniem Technikum Kolejowego w Warszawie. Pięć lat zmagał się z chorobą nowotworową – mięsakiem tkanek miękkich. 29.12.2015r. przyjął ostatnią tabletkę podtrzymującą leczenie. Byliśmy wszyscy szczęśliwi myśląc, że choroba ustąpiła. Po trzech miesiącach nasza radość pękła jak mydlana bańka.
Nastąpił nawrót choroby bardzo szybki i bezwzględny. Nowotwór uodparniał się na podawane leki odbierając nadzieje na powrót do zdrowia.
W październiku 2017 r. Janek samodzielnie podjął decyzję o zaprzestaniu dalszego leczenia w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Sam zgłosił się do Domowego Hospicjum Promyczek i podjął leczenie paliatywne.
Do dnia 28.03.2018r. kiedy to zakończył swoją ziemską wędrówkę bardzo dzielnie stawiał czoła chorobie rozwijając swoją kolejową pasję. Chodził do swojej ukochanej szkoły i na praktyki zawodowe w elektrowozowniach różnych spółek kolejowych.
Do końca swoich dni był uśmiechnięty. Dawał nam bardzo dużo radości i spokoju ukrywając przed nami Swoje cierpienie. W czasie tak krótkiego życia poznał dokładnie budowę parowozów. Znał i umiał wyjaśnić działanie najdrobniejszych elementów parowozów. Samodzielnie prowadził duże parowozy.
Była to Jego bardzo wielka pasja pomagająca w radzeniu sobie z chorobą, która zabrała Janka tak szybko, bezwzględnie nie dając mu szans na przeżycie upragnionych, zbliżających się osiemnastych urodzin.